wtorek, 24 lutego 2009

Kokosowiec z syropem cytrynowym

Sama zastanawiam się, kiedy ja miałam czas żeby popiec te wszystkie ciasta i gdzie będzie mój czas, który spędzam umieszczając posty a nie pracując.. no nie ważne, zajmę się tym później, a tymczasem pokzuje ciut nie wyrośnięte ciasto kokosowe (osobiści nie lubie kokosa ale piekłam to nie dla siebie) z syropem cytrynowym..

Kokosowiec z syropem cytrynowym
(tortownica 22 cm)

125g masła
2 łyżeczki startej skórki sytrynowej
szklanka cukru
4 jajka
2 szklanki wiórków kokosowych
szklanka mąki
łyżeczka proszku do pieczenia
Syrop:
szklanka cukru
1/4 szklanki wody
1,2 szklanki drobno pokrojonej skórki cytrynowej

Piekarnik nagrzej do 160 stopni i to migiem!
Miksuj masło, skórke sytrynową i cukier na jasno żółty puch, dodaj jajko pokolei i ubijaj.. Wsypujesz wiórki, przesiana mąkę i proszek. I teraz odrobina zamieszania i wylewasz ciacho do natłuszczonej tortownicy i pieczesz, pieczesz... i pieczesz, pieczesz, pieczesz... pie.. no dobra, pieczesz ok 50-60 minut. W tym czasie przygotowujemy syrop:
Do rondelka wkładasz absolutnie wszystkie składniki i podgotowujesz to aż cukier się nie rozpuści, Od czasu do czasu pieścisz syrop łyżeczką i jak już go doprowadzisz.. do wrzenia rzecz jasna gotujesz tak jakies 5 do 7 minut. Upieczona ciacho polewasz połową syropu, a jak już wszystko ochłonie i się wystudzi podajesz z resztą syropu i kto wie.. może jakaś bita śmietana... jakieś czekoladowe lody? mhhhrrrr

Od food

Brak komentarzy: