Sam ganache (czyli poprostu zmieszanie Chocolat i creme fraîche, czasem z dodatkiem masła i vanilii) nie jest skomplikowanym przepisem... Generalnie zrobienie pysznych i robiących wrazenie trufli tez nie jest trudne... Ale przygoda z truflami jest poprostu super zabawa.. czasochłonna ale naprawde wartą tego czasu. No i ta ukryta satysfakcja kiedy ktos rozpływa sie z zachwytu gdy pochłonie ta jedna niewinna kuleczke. Taki okrągły grzech.. kilka sekund oderwania sie od rzeczywistości..
Dla lubiących eksperymentować trufelki są super polem do popisu. I tak ostatniej nocy powstały trufle takie podstawowe z gorzkiej czekolady ( 70% kakao ), z czekolady mlecznej, z nadzieniem z masła orzechowego, a juz niesamowita niespodzianką dla jedzacego bedzie nadzienie z pâte d'amande czyli z marcepanem :)
Podaje przepis który ja popełniłam pewnej nocy w niedalekiej dośc przeszłości:
Ganache:
150g gorzkiej czekolady
150ml heavy cream ( czyż angielska nazwa nie brzmi lepiej niz polska, która znaczy poprostu śmietane kremówke? chodzi oczywiście o zabronione 36%)
[Listonic]
Najprostrzy przepis na świecie: Rozpuszczasz czekolade w zagotowanej smietanie, odstawiasz do lodówki, potem lepisz małe zgrabne kuleczki i opsypujesz dobrym gatukowo kakao. Ja zrobiełam ciut inaczej bo ubiłam smietane i dodałam rozpuszczona czekolade, łudzac sie ze chodz troche udało mi sie "wpopmować" powietrza z gotowy krem...
Masło orzechowe
orzechy ( ja mialam laskowe, wiem ze masło orzechowe robi sie z "orzechów" ziemnych)
cukier trzcinowy (to taki brązowy)
łyzka mleka
Powinnam podac proporcje ale ja porpstu nie pamietam.. orzechów bylo jakies 50g, cukru łyzeczka.. wszystko to razem zmielone w młynku do kawy daje ładną mase.
Do moich trufli zrobilam jeszcze druga porcje ganache z mlecdznej czekolady, ale to tej wersji dodaje sie ciut mniej smietany, bo czekolada mleczna i tak juz wiele mleka na w sobie i poprostu bedzie sie szybko rozpuszczac
no i na koniec pâte d'amande do niektórych trufelków. takie "ciasto" migdałowe dosc ciezko dostac w polsce, ale mase mercepanowa juz łatwiej, albo najlepiej zrobic marcepan samemu w domu...
W truflach panuje ogromna dowolność jezeli chodzi o dekorowanie i tak trufle z gorzkiej i mlecznej czekolady dostały "ubranko" z kakao, te z orzechami w srodku zostały posypane mieszanka cynamonu i cukru, a małe mercepanki dostały garnitur z cukru migdałowego co sprawiło ze zapach był niesamowity
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz