Wszystkiego NAJLEPSZEGO!

Z okazji 2010ej rocznicy urodzin obywatela J. życzę wszystkim od czasu do czasu zaglądającym z otchłanie mojego bloga, samych wspaniałych przygód kulinarnych!!

Przy tej okazji zamieszczam przepis na pierniczki, który dostałam od Justynki mamy, która wytrzasnęła go z jakiejś babskiej gazetki :)

Od Veni - food

Pierniczki Smaczniusie
(trzy blaszki)

100g miodu
60g masła
2 jajka
200g cukru pudru
4 łyżki mleka
600g mąki
1/3 torebki proszku do pieczenia
paczka przyprawy korzennej

[Listonic]


Masło, mleko i miód wsadź do rondla i podgrzej, co by się wszystko porozpuszczało.
Odstaw i daj temu przestygnąć, powoli wmieszaj w chłodną miodową zupę jajca. Suche składniki dajesz do michy, dolewasz rzeczoną zupę do miski i mieszasz, po czym ugniatasz ciasto ręcyma swymi własnymi. Jak powstanie gładka ciastowa kula, odstawiasz kule do lodówki na godzinkę. Po tym czasie przekrawasz ja na trzy części, rozwałkowujesz na 2-3mm placek, po czym finezyjnie wykrawasz różne ciasteczkowe pierwowzory choinek, gwiazdek, ludzików i serduszek. Pieczesz na papierze do pieczenia w piekarniku nagrzanym do temperatury 180 stopni Celsjusza przez 10-15 minut, az ciacha nie opalą się dostatecznie.
Co do ozdabiania, zrób lukier cytrynowy, po prostu do cukru pudru dodajesz sok z cytryny. Nie powiem Ci w jakich proporcjach, ale zacznij od małych ilości, dodając więcej jeżeli to potrzebne i czekaj aż nie nabędzie to odpowiedniej gęstej konsystencji. Jak masz barwniki spożywcze, baw się kolorem, pomorze Ci to stworzyć ciasteczkowego ludzka o nie wigilijnym imieniu jakie mu nadałam :)

Od Veni - food

LOVE SUCKS


:)

Krem do tortu, przepyszny / torcik czekoladowy

Popełniłam torcik antystresowy, taki, co by popiec i się zrelaksować. I właściwie najfajniejsze w tym torciku było robienie kremu. Tak, był to zdecydowanie krem antystresowy, relaksacyjny.. Żadna herbatka ziołowa czy tabletki antydepresyjne nie miały takiego zbawiennego wpływu na oczyszczenie mojego obolałego serduszka ze wszelkich nieporadnych i obciążających go głupot.
Więc, terapie czas zacząć:

Od Veni - food

Co do ciasta, użyj swojego ulubionego przepisu na biszkopt czekoladowy, albo migdałowy, albo inny "owy" który lubisz robić i który działa równie dobrze jak spa czy odnowa..

Krem przepyszny:
to jest porcja na mały torcik, na duża tortownice polecam podwojenie porcji

puszeczka masy krówkowej
1/2 litra śmietanki 36%
fixy do śmietany
dwie tabliczki czekolady wedle uznania

[Listonic]

Śmietanę ubijasz z fixami, czekolada rozpuszczasz w kąpieli wodnej. Dodajesz ją lekko przestudzoną do śmietany, postępujesz tak samo w masa krówkową, wmiksowując ją w śmietanę. Wsadzasz michę z zawartoscią do lodówy, czekasz aż lekko stężeję po czym nakładasz między krążki ciasta, jak również dekorujesz je całe. I tyle. Krem jest zajebisty, to tez tyle :D

Od Veni - food